Jeden z bardziej powszechnych dylematów, jedno z najczęściej zadawanych przez rodziców pytań, a ile pytań, tyle różnych odpowiedzi i argumentacji. Czy pomagać dziecku w nauce?
Nasze dziecko, idąc do szkoły mierzy się z pierwszymi okazjami do samostanowienia i samodzielności. Odkrywa, czym jest ambicja, informacja zwrotna. Konfrontuje się w nowych okolicznościach ze swoimi mocnymi i słabymi stronami. Zapamiętuje zadania, ćwiczy, a przy tym dokłada starań, zależy mu, dostrzega.
Jeśli coś na tym pierwszym etapie idzie nie tak, to dziecko wytraca zainteresowanie tematami szkolnymi i szuka takich obszarów, w których jednak mogłoby z satysfakcją zaistnieć. Nie zawsze będą to dobre drogi.
Jako rodzice, możemy przyglądać się temu już od pierwszej klasy, nie po to, żeby osaczyć, skontrolować i we wszystko się wtrącać, nie pozwalając tym samym na samodzielność, ale po to, by być na tyle wkręconym i zorientowanym, by móc wyciągać wnioski.
W naszym zespole, który pracuje z dziećmi przy nauce czytania i nauce w ogóle, kierujemy się zasadą, by z ciekawością podążać za dzieckiem, wychwytywać zasoby i je wzmacniać.
Na to oczywiście potrzeba czasu, cierpliwości i odłożenia na bok innych aktywności, szczególnie, gdy nasze dziecko ma problemy z koncentracją.
I tu dochodzimy według nas do sedna.
Jeśli nasze dziecko odnajduje się w szkolnych obowiązkach, radzi sobie, warto stać z boku i obserwować, pójść na indywidualną konsultację do szkoły, rozmawiać z dzieckiem regularnie nie tylko o szkole, ale także o jego spostrzeżeniach, obserwacjach, przemyśleniach, zainteresowaniach. Warto podkręcać samodzielność, a wolny czas wykorzystać na pozaszkolne, wspólne poszerzanie horyzontów.
Co, jeśli zaobserwujemy problem?
Jeśli cokolwiek nas niepokoi, należy zwiększyć czujność, porozmawiać z nauczycielem i zaplanować działania. Warto wypracować ze szkołą wspólne podejście i mówić jednym głosem, choć to nie zawsze się udaje.
Co, jeśli pomoc dziecku przerasta nasze możliwości?
Jeśli brak nam czasu, cierpliwości czy jakichkolwiek innych możliwości, skorzystajmy z pomocy z zewnątrz. Znajdźmy korepetytora, który nauczy małego ucznia organizacji przy odrabianiu lekcji, pokaże mu w praktyce, jak się do tego zabrać, jak wdrożyć, poprzez fajną atmosferę, zachęci go do nauki i tym samym szkoły, pomoże odnieść pierwsze sukcesy i zaprogramować pozytywny edukacyjny start.
Czy w pankartek.pl pomagamy dzieciom odrabiać lekcje?
Jeśli czujecie jako rodzice, że nie jesteście w stanie wygenerować czasu i przestrzeni do uważnego przyglądania się dziecku, cierpliwego drążenia, nasz zespół zaprasza. Na co możecie liczyć?
Najczęstsze problemy, które rozwiązujemy dotyczą:
– nauki czytania wśród najmłodszych dzieci – przedszkolaków oraz dzieci z klas 1-3
– odrabianie lekcji z dziećmi z klas 1-6.
Więcej dowiesz się w zakładce zajęcia.
Jak wyglądają zajęcia dla dzieci i korepetycje w Lesznie – pankartek.pl?
Nauka czytania Leszno
Spotykamy się z dzieckiem na 45-minutowych zajęciach indywidualnych 1 lub 2 razy w tygodniu. Zwykle są to takie dni, jak sobota i środa. Rodzic może być obecny na zajęciach, ale nie musi. Pozostawiamy to Waszej decyzji.
Zajęcia odbywają się w specjalnie przygotowanej do zajęć z dziećmi pracowni w Lesznie.
Na zajęciach trenujemy czytanie różnymi metodami. Trzymamy się zasady, by uczyć się w miłej atmosferze zabawy i przyjemności.
Jeśli zależy Wam na przygotowaniu dziecka do nauki w 1 klasie lub chcecie wesprzeć je w nauce na pierwszym etapie szkoły, zapraszamy!
Korepetycje Leszno
Spotykamy się z dzieckiem na ok. 2-godzinnych zajęciach indywidualnych 1 lub 2 razy w tygodniu. Najlepiej, by chociaż jedno spotkanie odbywało się w godzinach dopołudniowych.
Zajęcia odbywają się w specjalnie przygotowanej do zajęć z dziećmi pracowni w Lesznie.
Pracujemy z dziećmi, które mają problem z koncentracją uwagi, nie potrafią kodować, zapamiętywać, przerasta je natłok obowiązków szkolnych, walczą z chaosem i przebodźcowaniem.
Podczas zajęć przy okazji nadrabiania zaległości czy nauki na poszczególne przedmioty, pokazujemy, jakie są techniki uczenia, w jaki sposób można opanować dany materiał, by móc uczyć się samodzielnie. A przede wszystkim tworzymy przyjemną atmosferę, sprzyjającą chęci odkrywania, zaciekawianiu. Zależy nam na tym, by pokazać, że zdobywanie wiedzy i czytanie książek jest fajne. Dajemy dzieciom narzędzia, uczymy metod i pomagamy zbudować wiarę w siebie i pozytywną samoocenę.
Na zajęciach wspieramy nie tylko dzieci, ale także odciążamy rodziców oraz dzielimy się spostrzeżeniami, które mogą okazać się pomocne w dalszej pracy z dzieckiem.
Jeśli Wasze dziecko potrzebuje wsparcia w edukacji, a Wam potrzebny jest oddech, świeże spojrzenie, zapraszamy!
