Pan Kartek to pomysł na oswajanie dzieci z czytaniem, nauka czytania przez zabawę i rozwijanie pasji czytania u najmłodszych. W naszym sklepie znajdziecie materiały edukacyjne, literkowe dekoracje i zabawki do nauki czytania. Zaglądajcie, żeby nie przegapić nowości. A tymczasem przedstawiamy naszą nowość tym razem wydawniczą:

Książeczka dla dzieci do samodzielnego czytania: Ania i pies.

Z czystą przyjemnością piszemy i opowiadamy o niej, gdyż bardzo długo przygotowywaliśmy się do jej wydania. Obserwowaliśmy zmagania dzieci ze swoimi pierwszymi czytankami i zastanawialiśmy się, jak długi powinien być tekst dla dziecka rozpoczynającego swoją przygodę z czytaniem, jaka czcionka powinna być zastosowana, gdzie powinny znajdować się ilustracje, itd. Jesteśmy zadowoleni, bo zastosowane zabiegi okazały się dla Was ważne.

Dziękujemy za wszystkie Wasze komentarze, opinie. Cieszymy się, że książeczka zachwyca Was swoją koncepcją, ilustracjami oraz wydaniem. Wdrożone niuanse sprawdzają się i mają duże znaczenie w kontakcie małego czytelnika z książeczką.

Wygodny format

– nasza książeczka dedykowana jest dzieciom w wieku 4 – 7 lat, które składają już samodzielnie słowa. Proponujemy ją zarówno chłopcom jak i dziewczynkom. Dzieci dostają w prezencie swoją pierwszą książeczkę, mierząc się z formą, stronami, tekstem, zdaniami, interpunkcją, małymi i wielkimi literami. Postawiliśmy na wygodny format książeczki, by małe, niewprawne jeszcze rączki nie miały problemu z kartkowaniem.

Projekt ułatwiający skupienie

– zastosowana czcionka, powiększone litery, optymalna ilość tekstu na stronie, interlinia i rozdzielenie tekstu od ilustracji były dla nas ważnymi punktami do zrealizowania naszego projektu czytelniczego. Wiemy, że mniej cierpliwe dzieci są bardziej narażone na zniechęcenie. Chcemy, by pierwsza czytanka była zachęcająca i dawała dzieciom satysfakcję.

Krótkie zdania

– długie zdania byłyby naszym zdaniem zbyt dużym utrudnieniem, gdyż wzmagałyby ryzyko pogubienia się w tekście i sensie. Dlatego postawiliśmy na krótkie zdania. Dzieci ćwiczą koncentrację, skupienie uwagi na poszczególnych słowach, linijkach tekstu, orientację w konstrukcji zdań i znakach interpunkcyjnych.

Proste słowa

– zależało nam na zastosowaniu prostych słów, by maksymalnie wpłynąć na sukces debiutującego czytelnika w zmierzeniu się z samodzielną lekturą. Jednak nie zapomnieliśmy także o tym, by przemycić kilka wyzwań. Tekst naszej książeczki dla dzieci nie jest oparty jedynie na krótkich słowach, zawiera także takie wyzwania jak słówka: „dzieje” czy „budzi” lub długie słowo: „kolorowy”. Jednak idea jest taka, by wykonanie zadania, jakim jest samodzielne przeczytanie książeczki, było osiągalne.

Prosta historia

– czyli nieskomplikowana fabuła, która nieco pobudzi ciekawość dziecka, ale nie na tyle, by mogło się zgubić lub nie zrozumieć. Musimy pamiętać, że dziecko, które rozpoczyna przygodę z czytaniem, podejmuje wysiłek techniczny, przy którym niełatwo mu skoncentrować się na treści. Zależało nam na tym, by dziecko miało szanse wszystko zrozumieć i nie pogubiło się w akcji.

Zadania

– nikt z nas nie lubi nagłych zakończeń, dlatego książeczka kończy się kilkoma zadaniami, które pozwalają potrenować pamięć, wyłapać szczegóły, a przede wszystkim stwarzają okazję, by chwilę dłużej pozostać z bohaterami historii.

Piękne wydanie

– jesteśmy bardzo wdzięczni naszej ilustratorce za uroczo namalowany świat naszej małej historii – cudowna bohaterka, jej piesek i kocyk tak miękki, że samemu chciałoby się pod nim schować. Książeczka jest pięknie wydana, idealnie nadaje się na wyjątkowy prezent dla dziecka.

 

Zachęcamy do czytania, znajdowania przyjemności w spędzaniu czasu z książką i zarażaniu dzieci tą pasją. Mamy nadzieję, że uda Wam się zdążyć z rozbudzeniem naturalnej pasji czytania zanim Wasze maluchy osiągną wiek, w którym trudniej wygrać z kuszącą strefą wirtualnego świata.

 

A oto kilka Waszych opinii na temat naszej książeczki. Bardzo Wam dziękujemy, że do nas piszecie, mamy nadzieję, że nasza książeczka dla dzieci spełni swoje zadanie, a my zabieramy się do przemyślenia kolejnej propozycji książeczki dla dzieci do samodzielnego czytania. J

 

Marika, mama Zuzi:

– Nasza córeczka jest dość niespokojną duszą. Ma swój świat i jest dość oporna na sugestie z zewnątrz. Raczej woli sama wymyślać reguły gry. Martwiliśmy się więc, czy będzie potrafiła odnaleźć się w szkole i nie narobi sobie kłopotów już pierwszego dnia. Widząc jej małe skupienie, postanowiliśmy nauczyć ją czytać, by ułatwić jej start w edukacji szkolnej. Nie spodziewaliśmy się tego wszystkiego, co wyjdzie przy okazji. Początkowo zadanie okazało się trudne i chwilami nas przerastało, ale z czasem pojawiły się pierwsze sukcesy w skupieniu, łączeniu liter w sylaby, sylaby w słowa. Aż w końcu pojawiła się przestrzeń na pierwszą książeczkę. Nie znaliśmy Pana Kartka wcześniej, wpadliśmy na Was dopiero przy poszukiwaniu pierwszych tekstów dla dzieci uczących się czytać. Trafiliśmy na książeczkę: „Ania i pies”, podpisaliśmy ją i na pewno zostawimy sobie na pamiątkę. Zuzia przeczytała ją kilka razy. Początkowo widać było, że podejmuje wysiłek, ale na naszych oczach robiła postępy, opanowywała reguły, skupiając się także na sensie historii i tych wszystkich pięknych ilustracjach. Dziękujemy za książeczkę „Ania i pies”. Jest dla nas wyjątkowa.

 

Ania, mama Franka:

– Franek czyta książeczkę metodą ślizgu. Czasem rozprasza uwagę i uczy się, jak z powrotem odnaleźć się we właściwym miejscu tekstu. Przy powiększonej czcionce jest to łatwiejsze. Fajny pomysł.

 

Arek, tata Karolinki:

– Podoba nam się prosta forma książeczki, właśnie taki stopień trudności tekstu był nam potrzebny: duża czcionka, idealna długość.

 

Agata, mama Olka:

– Książeczka Ania i pies jest pięknie wydana i zilustrowana. Idealnie nadaje się na prezent dla dziecka, które właśnie zaczęło samodzielną przygodę z czytaniem. Czekamy na kolejną.

 

Kasia, mama Antka:

– Najpierw bawiliśmy się Waszymi kartami do nauki czytania. Skorzystaliśmy też z drewnianych kamieni z sylabami, aż wreszcie przyszedł czas na grę: Sylaba do sylaby. Wasze propozycje zabaw doskonale sprawdziły się w przygotowaniu Antka do samodzielnego czytania. Po tych zabawach pojawiła się w Waszym sklepie książeczka dla dzieci, która zachwyciła zarówno nas jak i naszego synka. Antek czytał ją partiami przed spaniem. Rozpracowywał literki, słowa, zadawał mnóstwo pytań, ale rozumiał sens historii. Przytulny klimat historii o Ani, piesku, kocyku i sowie za oknem pasował do wieczornej aury towarzyszącej zasypianiu. Antek był z siebie dumny, gdy kończył czytać. Dobrze, że były jeszcze zadania. Czekamy na kolejną książeczkę.

 

Podsumowując, nasza książeczka „Ania i pies” to propozycja dla tych, którzy szukają odpowiedniej pozycji na pierwszą czytankę. Historia Ani i jej pieska zainteresuje zarówno dziewczynki jak i chłopców w wieku 4-7 lat. Jest ona bardzo prosta i krótka. Chcieliśmy mieć pewność, że dziecko ją zrozumie i nie zniechęci się w połowie. Ważne było dla nas, by miało satysfakcję i było z siebie dumne, a także, by dobrnięcie do końca nie okazało się zbyt męczące.

W filmie, który nagraliśmy zobaczcie, jak naszą książeczkę czyta 4-letni Jasiu.

Jasiu był otoczony literkami i tematem czytania, ale nigdy nie był zmuszany do ćwiczeń. Dziś widzi, że dysponuje nowymi możliwościami i to go nakręca, by próbować dalej. Jest zadowolony z siebie i chętny na odkrywanie kolejnych sekretów dorosłego świata.

Wierzymy, że warto czytać od małego. Stąd nasza idea. Zajrzyjcie do naszego sklepu i znajdźcie coś odpowiedniego dla siebie i Waszych dzieci. Bo jak nauka, to tylko przez zabawę. 🙂

Sprawdź nasze produkty: