Piszemy często, że nasza pasja do nauki czytania dzieci ma swój początek w przekonaniu, że samodzielne czytanie jest dla dzieci rozwijające, otwierające na świat. Dlatego warto je wdrażać, oswajając dzieci z literami, sylabami i syntezą poprzez zabawę.

Jest jednak także druga motywacja, która nam przyświeca, oparta na obawie:

Co, jeśli moje dziecko pójdzie do pierwszej klasy i jednak nie odnajdzie się w strukturach szkoły?

Co, jeśli okaże się, że ma trudność w zdobywaniu poszczególnych umiejętności i zanim uda się je pokonać, to zniechęci się do szkoły i nauki w ogóle?

Strach czy obawa nie są dobrymi motywatorami do działania, nie warto myśleć o przyszłości ze strachem, a tym bardziej z obawą przyglądać się perspektywom swojego dziecka. Jednak warto myśleć realnie, perspektywicznie i wdrażać profilaktykę, szczególnie w przypadku nauki czytania u dzieci. Nauka liter, sylab, czytania to przyjemne tematy. Profilaktyka, czyli nauka czytania przedszkolaka poprzez zabawę ma wiele zalet. Nic więc nie stracimy, wdrażając zabawy edukacyjne w domu.

Początek nauki w szkole – problemy z nauką czytania

Znajomość nie tyle liter, co czytania jest dość zróżnicowana u dzieci, które kończą zerówkę. Niektóre dzieci rozpoznają litery, dla innych naturalne jest sylabizowanie – dzielenie na sylaby i łączenie sylab w słowa. Jedne z trudem łączą litery w proste słowa, inne z łatwością podejmują aktywność płynnego czytania. Będą dzieci, które cały wysiłek włożą w techniczne rozczytanie tekstu i nie wyłapią sensu, inne skupią się na treści i przeczytają ze zrozumieniem. W której grupie będzie nasze dziecko?

Nie wiemy, czy dla naszego dziecka czytanie będzie łatwe czy trudne. Jak poradzi sobie z tym wyzwaniem? Może więc warto spróbować potrenować, by móc realnie ocenić sytuację i w porę wyjść naprzeciw ewentualnym trudnościom?

Umiejętność wielopoziomowego czytania zasadniczo wpływa na jakość nauki i samopoczucia małego ucznia w szkole. Start dziecka w pierwszej klasie jest przy tym znamienny i ma wpływ na jego dalsze edukacyjne losy. Dla jednych dzieci początek będzie zapowiedzią sukcesu, dla innych wyznaczeniem trudnej drogi zmagań i kłopotów.

Chcemy, by nasze dzieci wystartowały w szkole z mocą. Wyposażamy je w narzędzia do tego, by ich droga utorowała się gładko. Życzymy im, by były szczęśliwe, by towarzyszył im entuzjazm. Nie chcemy dla nich przytłaczających scenariuszy, kłopotów społecznych i zwątpień w samego siebie. Chcemy, by rozpoczęły samodzielną pracę opartą na samozadowoleniu. A więc do dzieła. Nie żałujmy czasu ani wyobraźni, by otoczyć przestrzeń dziecka literami, by podejmować różne aktywności, także edukacyjne. Działajmy na luzie, bez presji, bo etap przedszkolny właśnie taki powinien być.

Nauczmy czytać dziecko „przy okazji”, w zabawie i przedłużmy mu dzieciństwo szczęśliwym początkiem nauki w szkole, w pierwszej klasie. Dla naszego 6-latka czy 7-latka będzie to wielki skarb, procentujący przez wiele kolejnych lat.

Trudności w nauce czytania u dzieci – brak koncentracji

Dzieci kręcą się, ulegają rozproszeniu, interesują się wszystkimi drobiazgami, które je otaczają. Niektóre dzieci wyrosną z tego etapu, innym jednak będzie trzeba pomóc. Poobserwujcie swojego przedszkolaka, jeśli brak skupienia u dziecka budzi Wasz niepokój, skonsultujcie się z pedagogiem. Pomożecie na pewno dziecku, siedząc obok niego, nie wykonując przy tym innych czynności, minimalizując domowy chaos czy hałas.

Brak zainteresowania pracami „stolikowymi”

Nie ma nic nadzwyczajnego w tym, że dziecko nie interesuje się pracami plastycznymi czy literkami. Zwróćcie jednak uwagę na przyczynę. Czy nasze dziecko nie lubi zajęć „przy stole”, bo jest aktywne, energiczne i stworzone do biegania? Jeśli tak, to bylibyśmy spokojni. Jednak, być może przyczyna jest inna – może dziecko nie ma ochoty na prace plastyczne, bo zniechęciło się porażką? Wycofuje się, bo widzi, że to kosztuje sporo wysiłku i mimo to wiąże się z niezadowalającymi efektami? Może nasze dziecko już zdążyło się skonfrontować z kolegami i zauważyło, że osiąga kiepskie według niego efekty? Jeśli mamy podejrzenia co do niższej samooceny u dziecka, które wynika z poczynionych przez nie obserwacji, działajmy. Wyprowadźmy dziecko z błędu, zachęćmy do zabawy i treningów. Chwalmy je i mobilizujmy do kierunkowych zabaw edukacyjnych. Niech zauważona trudność obróci się na jego korzyść.

Rozwijamy się w różnym tempie i to jest naturalne. Jednak dzieci, które obserwują się nawzajem nie wiedzą o tym, za to wyciągają wnioski z niekomfortowych dla siebie sytuacji i ulegają zniechęceniu.

Pierwszoklasista, na którego spadnie zbyt wiele trudności, zniechęci się. Będzie unikał książek, niechętnie się uczył i nie będzie lubił szkoły. A to nakręci spiralę nieprzyjaznych konsekwencji zarówno w szkole jak i w domu.

Dzieci, które mają problem z pracami manualnymi, małą motoryką są często bardziej narażone na trudności w nauce czytania niż dzieci, które chętnie wykonują prace manualne.

Czasem warto wdrożyć dodatkowe zajęcia z SI lub podjąć aktywności wzmacniające koncentrację.

Obniżona percepcja wzrokowa i słuchowa

Ta trudność nie musi wiązać się z poważnymi problemami, jednak warto świadomie obserwować i analizować, a w przypadku wątpliwości skonsultować się z psychologiem, okulistą lub audiologiem.

Szkolne pomoce dydaktyczne wykorzystywane w pracy z dziećmi nie stwarzają wystarczającej pomocy dla dzieci z trudnościami w nauce czytania. Korygowanie opóźnień i zaburzeń pozostaje często rolą rodzica i zajęć specjalistycznych, na co w pierwszej klasie jest już mało czasu i przestrzeni.

Warto wtedy postawić na metodę sylabową. Czytanie sylab, a więc mniejszych cząstek słów ułatwia dziecku koncentrację i odczytywanie wyrazów, reguluje tempo i płynność czytania. Zmniejsza też wysiłek przy czytaniu.

Nazywanie liter zamiast głoskowania

Dość sporym utrudnieniem jest sytuacja, gdy dziecko opanowało alfabet i nazywa litery w następujący sposób:

„be”, „ce”, „de”,…

Wtedy wyraz: „k-o-t” brzmi: „ka-o-ty”.

Dlatego tak ważny jest etap analizy słuchowej, by dziecko głoskowało, zamiast opanowywało polski alfabet w jego prawidłowym brzmieniu.

Widzenie lustrzane liter

Gdy dziecku mylą się litery, warto trenować w różnych zabawach prawidłowe rozpoznawanie liter, zamiast szybkiego przechodzenia do kolejnego etapu syntezy. Najczęściej mylą się dzieciom literki:

„p” „b” „d”

Dwuznaki na wczesnym etapie łączenia liter w słowa

Proponujemy świadome wybieranie pierwszych czytanek. Niech to będą proste teksty, rozmieszczone w 1 linijce lub zapisane klasyczną, nieco większą czcionką. Dobrze, by pierwsze książki do samodzielnej lektury nie dekoncentrowały nadmiarem ilustracji. Wreszcie, warto przejrzeć teksty pod kątem doboru słów. Nie chcemy, by dziecko zniechęcało się zbyt wygórowanym poziomem trudności, czyli słowami zawierającymi dwuznaki, takimi jak: „dz”, „rz”, „ch”, „dż”, „dź”, „sz”, „cz”.

Przestawianie, zamienianie, opuszczanie liter 

Jeśli Wasze dziecko przestawia literki, czyta od prawej do lewej, nieprawidłowo rozczytuje, myląc np. „d” z „b”, czy opuszcza niektóre literki, gubi się w tekście, warto nie poganiać, a zaakceptować wolne tempo czytania i zdradzić kilka technik porządkujących widzenie linijki, wyrazów oraz liter. Nie przyspieszajmy pierwszych etapów. Starajmy się cierpliwie siedzieć obok dziecka i pomagać w koncentracji, w miłej atmosferze korygować błędy. Wychwytujmy wszystkie drobne sukcesy i mówmy o nich głośno dziecku, by wzmacniać jego samoocenę. Chwalmy dobrą pamięć, bystre uwagi czy ciekawe dopowiedzenia dziecka.

Zbyt długie wyrazy w pierwszych czytankach

Nie wszystkie długie słowa są dla dziecka trudne. Jednak na początku, warto według nas stawiać na krótkie słowa, które nie zmuszają do rozpracowywania dodatkowych komplikacji. Przeanalizujmy na przykładach:

– „kolorowy” – to aż 4-sylabowy wyraz, ale jednak nie zawiera trudnych połączeń. Jeśli pojawi się w tekście, nie spowoduje nadmiernego obciążenia u małego czytelnika, a pozwoli mu potrenować rozczytanie dłuższego słowa

– „rewelacyjny” – to 5-sylabowy wyraz, równie niekłopotliwy jak powyższy przykład, jednak pochodzi z grupy słów rzadziej używanych przez dzieci. Stąd trudniej dziecku rozczytać. Jeśli mamy do czynienia z prawidłowo przygotowanym tekstem, to jedno takie słowo będzie stymulujące, jednak jeśli dziecko w każdym zdaniu napotka długi wyraz, może to zadziałać zniechęcająco

– „trwoga”, „doprawdy”, „rozmaite” – to słowa, które nie są trudne, jednak najczęściej nieobecne w jego języku komunikacji, stąd rozczytanie ich jest trudniejsze.

Jeśli nasze dzieci nie mają problemów z czytaniem, poradzą sobie bez trudu, wskakując na kolejne etapy zaawansowania. Jeśli jednak mamy na uwadze dzieci, którym towarzyszą trudności w czytaniu, powinniśmy starannie dobierać teksty.

Brak systematyki w ćwiczeniu czytania u dzieci

Czytajmy małe fragmenty, ale codziennie. Mobilizujmy się do stworzenia przy tym miłej atmosfery. Zacznijmy od rozczytywania pojedynczych krótkich słów. Nie zaczynajmy od razu od całych zdań. Gdy będziemy już na etapie zdań, dzielmy się rolami i zadawajmy też pytania, kierując uwagę na sens przeczytanych treści.

 

Pomoce dydaktyczne dla przedszkolaków do nauki czytania

Naszym celem jest rozbudzenie w dziecku chęci do czytania oraz przygotowanie do czytania ze zrozumieniem. Uczmy przez zabawę i podkreślanie sukcesów. Nie stresujmy dziecka, nie nakładajmy presji. Zaczynając zabawę w okresie przedszkolnym, mamy sporo czasu, co daje swobodę. Stwórzmy atmosferę przyjazną zadawaniu pytań i przyznawaniu się do trudności. Dobrze, by dziecko bez stresu potrafiło przyznać się, że zadanie jest dla niego trudne lub, że nie rozumie. Cierpliwie powtarzajmy i tłumaczmy. Nerwowa współpraca przyniesie efekt odwrotny do zamierzonego.

 

A oto kilka sprawdzonych produktów naszego sklepu do oswajania z literami, sylabami i nauki czytania:

 

Otoczcie przestrzeń dziecka literami. Ładnie zaprojektowane litery ścienne pozwolą uzyskać klimatyczny pokój dziecięcy oraz stworzą pretekst do rozmów o literach:

litery na ścianę do pokoju dziecięcego

 

Skorzystajcie z naszych kart do oswajania z czytaniem. Zestaw został starannie przemyślany. Zawiera zarówno proste słowa jak i te bardziej złożone. Na jednej stronie karty znajduje się słowo, a na drugiej słowo z ilustracją. Najpierw przeczytajcie słowo, a następnie odwróćcie, by poznać obrazek:

karty obrazkowe z napisami dla maluchów do nauki czytania metodą globalną oraz dla przedszkolaków do zabaw edukacyjnych z literami i słowami

 

Mechanizm składania sylab w słowa odkryjecie z naszymi drewnianymi kamieniami. Gorąco zachęcamy do tej zabawki edukacyjnej:

kamienie z sylabami – drewniana zabawka edukacyjna, która uczy mechanizmu składania sylab w słowa

 

Do zabawy literami, sylabami możecie skorzystać z oferty na gry edukacyjne i zestawów naklejek do zabawy:

gra edukacyjna dla przedszkolaków: Litera do litery to bardzo ładnie i starannie wydana pozycja, która podoba się dzieciom. Jest dedykowana zarówno przedszkolakom, które dopiero zaczynają przygodę z czytaniem jak i bardziej zaawansowanym, dla których w zestawie znajdują się dłuższe słowa do złożenia

gra edukacyjna dla przedszkolaków: Sylaba do sylaby to zarówno kontynuacja przygody z czytaniem po zabawie zestawem Litera do litery lub nieco bardziej zaawansowana alternatywa. Są dzieci, które doskonale odnajdują się w sylabowej metodzie nauki czytania, dla nich ten zestaw będzie doskonały do trenowania czytania

naklejki z literami polskiego alfabetu dla dzieci: to zestaw liter – małych i wielkich do tworzenia własnych słów – w formie ulubionych przez dzieci kolorowych naklejek

 

W naszym sklepie znajdziecie także książeczkę do samodzielnego czytania – pierwszą czytankę pt. „Ania i pies”. Sięgnijcie po nią, gdy szukacie pozycji książkowej dla debiutującego małego czytelnika – dla dziecka, które łączy już litery w słowa i chce zmierzyć się z pierwszym tekstem. Pięknie zilustrowana książeczka będzie doskonałym prezentem, który na zawsze pozostanie pamiątką debiutu:

książka dla dzieci do samodzielnego czytania – proste słowa, krótkie zdania, idealna czcionka, a przy tym piękne ilustracje i dopracowane wydanie

 

Jeśli zależy Wam na ekonomicznych zakupach, skorzystajcie z naszej oferty produktów cyfrowych:

edukacyjne produkty cyfrowe dla dzieci – materiały dydaktyczne do nauki czytania w pdf, czyli karty obrazkowe po polsku i po angielsku oraz nasze książeczki dla dzieci w j. polskim i j. angielskim

 

Zapraszamy też na nasz kanał na YouTube, gdzie zamieszczamy krótkie lekcje czytania dla małych odkrywców:

pierwsze słowa do nauki czytania dla dzieci w filmach edukacyjnych dla maluchów i przedszkolaków

 

Trzymamy kciuki, żeby początek nauki w szkole był dla Waszych dzieci piękną, rozwijającą przygodą. Warto o to zadbać, gdy nasz maluch ma jeszcze spory zapas czasu.

Do dzieła Przedszkolaki!

Trenujcie czytanie razem z nami!

Sprawdź nasze produkty: